Patriotyzm – dziś i jutro

Pierwszą z nich jest promowanie poprzez tzw. poprawność polityczną dwóch wzorców ludzkiego życia. Obie postawy zdominowały mentalność polską, a w jeszcze większym stopniu europejską. Chodzi mianowicie o indywidualizm i konsumpcjonizm.

  • W myśl indywidualizmu wspólnota (naród) nie jest czymś naturalnym ale jest rezultatem umowy społecznej. Wspólnota ma zapewnić bezpieczeństwo jednostkom. Jednak zgodnie z tym poglądem jednostka jest ograbiana przez wspólnotę z części swoich praw i wolności. Wspólnota ogranicza jednostkę. Zwolennik indywidualizmu traci zrozumienie dla dobra wspólnego. Osoba taka przestaje przejmować się potrzebami wspólnoty i jej losem. Dla takiego człowieka patriotyzm rozumiany jako miłość do Ojczyzny staje się pustym sloganem, rzeczą niezrozumiałą i całkowicie niepotrzebną.

  • Z kolei konsumpcjonizm to pogląd polegający na uznawaniu konsumpcji dóbr i usług za wyznacznik jakości życia. Mówiąc ironicznie, najważniejsze w życiu jest, aby jak najwięcej: zjeść, wypić, zobaczyć, skorzystać, użyć życia, itd. Człowieka, który przyjmuje taką postawę, również nie interesuje dobro wspólnoty (narodu).

Zarówno indywidualizm jak i konsumpcjonizm prowadzi do postaw roszczeniowych jednostki wobec wspólnoty. Osoby takie uważają, że należy się im wiele przywilejów i praw, jednocześnie zapominając o obowiązkach względem wspólnoty.

Drugą przyczyną osłabienia miłości do ojczyzny jest utożsamianie patriotyzmu z nacjonalizmem. W czasach współczesnych część polityków, publicystów, środków masowego przekazu świadomie, lub mniej świadomie między pojęciem patriotyzmu i nacjonalizmu stawia znak równości, stosując wymiennie te pojęcia lub używając ich łącznie obok siebie w negatywnym kontekście. Lęk społeczeństwa przed nacjonalizmem jest uzasadniony. W XX wieku w Europie mieliśmy do czynienia z kilkoma odmianami nacjonalizmu, które doprowadziły do ogromnych ludzkich tragedii. W tym miejscu należy zdecydowanie powiedzieć, że patriotyzm jest zaprzeczeniem nacjonalizmu. Są to zupełnie różne od siebie pojęcia i łączenie ich z sobą jest dużą pomyłką.

Słownik języka polskiego PWN definiuje nacjonalizm następująco – „postawa i ideologia uznająca interes własnego narodu za wartość nadrzędną”. W rozwinięciu jest to postawienie „dobra” własnego narodu ponad Bogiem i prawem moralnym. Jest to przedkładanie egoizmu narodowego jako naczelnej zasady moralności politycznej. Czyli w skrócie – wszystko jest dobre, co przynosi korzyść narodowi, bez względu na sposoby i metody działania.

Definicja patriotyzmu przedstawiona w książce „Pamięć i tożsamość” przez Jana Pawła II jest następująca: „Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste: umiłowanie własnej historii, tradycji, języka czy samego krajobrazu ojczystego. Jest to miłość, która obejmuje również dzieła rodaków i owoce ich geniuszu. Próbą dla tego umiłowania staje się każde zagrożenie tego dobra, jakim jest ojczyzna”.

Jak widzimy patriotyzm to miłość do własnej Ojczyzny i pogłębianie tej miłości, natomiast nacjonalizm to postawa społeczno – polityczna, forma ideologii podporządkowująca interesy innych narodów interesom własnego narodu. Różnice między patriotyzmem a nacjonalizmem można przedstawić w następujący sposób. Wyobraźmy sobie, iż Polska jako kraj duży (38 mln obywateli) posiada silną armię, ale gospodarczo jest krajem niezamożnym. Graniczy z nami małe państwo np. Słowacja (5 mln obywateli) o słabej armii, natomiast o wysoko rozwiniętej gospodarce i zamożnym społeczeństwie. Jak powinien zachować się kraj większy i silniejszy w myśl nacjonalizmu, a jak w myśl patriotyzmu? Nacjonalizm wyczerpując metody pokojowe pod wymyślonym pretekstem dopuszczałby atak militarny na słabszy kraj w celu uzyskania dóbr potrzebnych własnemu społeczeństwu. Natomiast w myśl patriotyzmu większy i silniejszy (fizycznie) kraj, chcąc podnieść zamożność własnego społeczeństwa, powinien skupić się na sobie i własną ciężką pracą, mądrym zarządzaniem podnosić poziom zamożności obywateli. Kraj taki powinien zabiegać o jak najlepszą współpracę z bogatym sąsiadem na partnerskich warunkach. Jednak zgodnie z myślą patriotyczną naród taki nigdy nie zaatakuje sąsiada, gdyż byłoby to złamaniem postawy moralnej oraz dekalogu (napaść, morderstwo, kradzież).

Często również padają oskarżenia jakoby Kościół Katolicki wspierał w XX w. nacjonalizm. Aby obalić ten mit wystarczy przypomnieć fragment orędzia wigilijnego jakie wygłosił papież Pius XI 24.12.1930 r.: „Jest mało prawdopodobne, by nie powiedzieć niemożliwe, że przetrwa pokój między narodami i państwami, jeśli w miejsce prawdziwej i szczerej miłości ojczyzny króluje i panoszy się samolubny i nieprzejednany nacjonalizm, tzn. nienawiść i zazdrość w miejsce wzajemnego pragnienia dobra, nieufność i podejrzliwość w miejsce braterskiego zaufania, rywalizacja i walka w miejsce zgodnego współdziałania, żądza hegemonii i dominacji w miejsce poszanowania i ochrony wszystkich praw, także praw ludzi słabych i maluczkich”.

Trzecią przyczyną osłabienia myśli patriotycznej jest negatywna samoocena Polaków. Część współczesnych Polaków przypisuje sobie dużą ilość stereotypów funkcjonujących na nasz temat w innych społeczeństwach. Wystarczy przejrzeć fora internetowe na tematy bieżących wydarzeń w kraju. Jest tam bardzo duża liczba wypowiedzi, gdzie Polacy swój naród określają mianem: głupole, złodzieje, niedorajdy, nieudacznicy, Polaczki, Polska to jeden wielki zaścianek, nietolerancja, ksenofobia, antysemityzm, itp. Bardzo często pojawia się też zarzut, że jesteśmy krajem katolickim. Przyjmowanie tych stereotypów osłabia miłość do Ojczyzny czyli patriotyzm. Nie wydaje mi się natomiast, żeby Polacy byli mniej wykształceni niż Niemcy, Rosjanie czy Amerykanie. Mniej pracowitsi niż Francuzi, Włosi czy Brytyjczycy. Oczywiście jest wiele rzeczy do poprawienia w naszym narodzie, ale wmawianie samym sobie, że jesteśmy najgorszym narodem w Europie jest bezzasadne.

Te trzy przyczyny wpływają na osłabienie postawy patriotycznej narodu w czasach współczesnych. Należy jednak pamiętać o przyczynach tego stanu rzeczy w wieku poprzednim. Od 1939 do 1989 roku przez 50 lat postawy patriotyczne były prześladowane i zwalczane. Za otwarte głoszenie prawdy i wolności płacono ogromną cenę, włącznie z utratą życia.

Patriotyzm związany jest z postawą: wierności i ofiarności. Ich potrzeba ujawnia się dopiero w sytuacjach zagrożeń, jakie na Ojczyznę przychodzą. We współczesnych czasach, gdy Polska nie jest zagrożona konfliktem militarnym, patriotyzm wyraża się w innej formie.

Patriotyzm dziś i jutro to:

  1. Troska o ojczysty język – jego piękno, czystość i bogactwo.

  2. Budowanie uczciwą pracą poprawnych relacji gospodarczych, a przez to przyczynianie się do gospodarczego rozkwitu kraju.

  3. Zakorzenianie siebie oraz młodego pokolenia w ojczystej kulturze.

  4. Poznawanie historii ojczystej, wydobywanie z niej pięknych kart, ale również nazywaniem po imieniu zła, jakie miało w niej miejsce.

  5. Patriotyzm dzisiaj polega również na dążeniu do tego, żeby prawo w naszym kraju było dobre i przestrzegane. To sprzeciw wobec prawa złego.

  6. Reagowanie na nieodpowiednią pedagogikę w naszych szkołach, troska o prawdę w przestrzeni publicznej, reagowanie na złe treści w mass mediach (np. sprawa „polskich obozów koncentracyjnych” itp.).

  7. Troska o najsłabszych i pokrzywdzonych, troska o dzieci pochodzące ze środowisk patologicznych.

  8. Udzielanie pomocy osobom pogrążonym w nałogach (alkohol, narkotyki, pornografia – prostytucja).

  9. Działania, by prawa nieżyczliwe rodzinie, były zastępowane przez prawa prorodzinne.

  10. Wspólnota narodowa nie wyklucza podziału na partie, konfliktów, ścierania się poglądów. Wszystko to musi kierować się ku dobru wspólnemu. Zatem patriotyzm dzisiaj oznacza również przyczynianie się do tego, żeby partia polityczne oraz inne organizacje służyły raczej trosce o dobro wspólne (dobro całego narodu), niż rozbijaniu społeczeństwa.

Generalnie zaś chodzi o to, żeby możliwie jak najwięcej rodaków mobilizowało swoją myśl, wyobrażenie oraz energię, ażeby uczynić naszą Polskę domem naprawdę przyjaznym, zarówno każdemu kto w nim mieszka jak i każdemu, kto go odwiedza.

Szymon Krysiewicz

Bibliografia:

  1. http://sjp.pwn.pl/szukaj/nacjonalizm,

  2. Jan Paweł II, Pamięć i tożsamość, Kraków 2005.

  3. Pius XI, Orędzie wigilijne z 24 grudnia 1930 r.

  4. Wychowanie do patriotyzmu, pod redakcją Waldemara Janigi, Rzeszów 2006.

 

Ten wpis opublikowano w kategoriach: Artykuły, Cywilizacja. Dodaj do zakładek ten link.

Komentowanie wyłączono.